Plaga komarów opanowała miasto,nie tylko nasze, bo komary są dosłownie wszędzie, i są na tyle dokuczliwe, że nawet doraźne środki przeciwko komarom nie pomagają, pada więc pytanie -czy dojdzie do odkomarzania Bełchatowa?
Tegoroczna wiosenna aura i wilgotny początek lata zaowocowały plagą komarów. Są wszędzie nie tylko przy zbiornikach wodnych. Wieczorami bez odzienia pokrywającego całą naszą skórę raczej nie pospacerujemy w spokoju. Ci zaś, którzy odważą się paradować w krótkich spodenkach i rękawku muszą się spodziewać na drugi dzień swędzących bąbli. W niektórych miastach, władze postanowiły sfinansować odkomarzanie? A u nas ?
Działania polegające na odkomarzaniu są chwilowe-podkreśla rzecznik prezydenta, gdyż opryski nie niszczą larw, larwy zjadają zaś ryby, które kilka dni temu zostały wpuszczone do Rakówki.
Osobom uczulonym na ich ukąszenia komary mogą skutecznie popsuć wakacje. Choć na szczęście w naszej strefie klimatycznej, komary nie są tak niebezpieczne jak chociażby w Afryce, gdzie przenoszą malarie- zaznacza Joanna Samburska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bełchatowie.
Sposobów na walkę z komarami jest wiele, prócz domowych, także i te farmakologiczne, są także preparaty w płynie i areozolu- co wybrać? To już kwestia indywidualna.