W Bełchatowie co roku rocznica „Cudu nad Wisłą” obchodzona jest w sposób bardzo uroczysty. Na grobie Stefana i Nelly Hellwigów złożono kwiaty, odbyła się także Msza św i apel poległych.
Historię Nelly i Stefana Hellwigów w Bełchatowie zna chyba każdy. Tuż po ich ślubie w 1920 roku wybuchła wojna polsko-bolszewicka, on poszedł na front, ona została sanitariuszką. Stefan zginął, a jego małżonka po odnalezieniu jego ciała popełniła samobójstwo, razem spoczęli w grobie. Romantyczna a zarazem jakże tragiczna historia od lat jest w naszym mieście przypominana właśnie 15 sierpnia, wtedy to przedstawiciele władz miasta, powiatu, organizacji składają kwiaty na grobie zakochanych.
Pod grób Hellwigów co roku podjeżdżają ułani na koniach i bryczka w której siedzi młoda para, odtwarzająca młode małżeństwo. Tak i było w tym roku, następnie wszyscy zebrani przeszli do Kościoła Farnego gdzie odbyła się Msza św i apel poległych.