Tweet foto: © 2014 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
31-letni bełchatowianin, który ukradł smartfon z komisu, nie uniknie kary. W kilka minut po kradzieży, po krótkiej pogoni, podejrzanego zatrzymali bełchatowscy policjanci.
24 stycznia 2014 roku, kilka minut przed piętnastą, policjanci bełchatowscy patrolujący ulicę 9-go maja w Bełchatowie ujrzeli mężczyznę, wzywającego gestem i krzykiem pomocy. Okazał się nim sprzedawca z pobliskiego komisu z telefonami komórkowymi. Powiadomił funkcjonariuszy, że przed chwilą nieznany mu sprawca ukradł z komisu wart prawie pięćset złotych telefon komórkowy samsung galaxy i uciekł. Podał rysopis złodzieja. Natychmiastowa penetracja przyległych uliczek przyniosła sukces. Mężczyzna podobny do opisanego, na widok policyjnego radiowozu, podjął próbę ucieczki. Uciekając odrzucił ukradziony chwilę wcześniej smartfon. Po krótkiej pogoni 33-letni uciekinier został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Bełchatowianin przyznał się do kradzieży oraz wniósł o dobrowolne poddanie karze. Odzyskany telefon komórkowy policjanci zwrócili pokrzywdzonemu. Sprawcy kradzieży grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
