Tweet foto: © 2014 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Lekarze bili na alarm. W przychodniach ustawiały się długie kolejki zakatarzonych i kaszlących bełchatowian. Grypa dała poważnie znać o sobie – każdy kto na nią zachorował w tym roku – miał jej serdecznie dość ale jak informują specjaliści sytuacja w bełchatowskich przychodniach powoli się uspokaja.
Największa liczba zakatarzonych i kaszlących bełchatowian szturmowała przychodnie na początku stycznia, w połowie lutego i na początku marca. W miarę upływu miesiąca z każdym dniem jest nieco lepiej.
Nastała wiosna na dworze zrobiło się cieplej – ale nie oznacza to wcale, że grypa może nas nie spotkać, jak podkreślają lekarze właśnie w takie dni jesteśmy bardziej narażeni na infekcje i wirusy. Aby zwiększyć naszą odporność zadbajmy zatem o urozmaiconą dietę bogatą w składniki odżywcze, witaminy oraz minerały. Wolny czas spędzajmy aktywnie na świeżym powietrzu. Pamiętajmy aby nasz ubiór był odpowiedni do temperatury otoczenia.