PODZIEL SIĘ

Tweet foto: eurosport / na zdjęciu Protasiewicz, Dudek

We wtorek, 6 maja, rozpocznie się nowy sezon żużlowej Elitserien. Kanał Eurosport, który będzie relacjonował na żywo jedno spotkanie w tygodniu, na inaugurację pokaże bardzo interesujący dla polskich kibiców mecz pomiędzy Dackarną Malilla a Indianerną Kumla. Jeżdżący z Polsce w zespole Falubazu Zielona Góra Piotr Protasiewicz i Patryk Dudek tym razem staną przeciwko sobie. Obaj są niezwykle zmotywowani do rywalizacji. – Z niecierpliwością czekam na to spotkanie – powiedział w rozmowie z Eurosportem Piotr Protasiewcz. Początek transmisji w Eurosporcie o godz. 19:00.

Ubiegły sezon nie był najlepszy w wykonaniu ekipy Indianerny. Zespół Piotra Protasiewicza odpadł już w ćwierćfinale. Lepiej spisała się Dackarna, która walkę o finał przegrała z późniejszym triumfatorem całych rozgrywek, drużyną Elit Vetlanda. – Nic w tym dziwnego skoro drużyna miała w swych szeregach jedynie dwóch solidnie punktujących zawodników – Nielsa-Kristiana Iversena i Piotra Protasiewicza – mówi Jakub Pieczatowski, komentator żużla w Eurosporcie. – Obaj powinni być tak samo skuteczni w 2014 roku, a na poprawę wyników całego zespołu ma wpłynąć zakontraktowanie Fredrika Lindgrena i Kennetha Bjerre oraz rosnąca forma Antonio Lindbaecka. I mimo że ekipa z Kumli w zeszłym roku nie była w stanie pokonać Dackarny w żadnym z dwóch meczów, w pierwszej kolejce nowego sezonu może pokusić się o zwycięstwo. Tym bardziej, że zespół z Malilli stracił swych liderów Darcy’ego Warda i Lindgrena, zaś Michael Jepsen Jensen nabawił się w kwietniu bolesnego urazu pachwiny i nie wiadomo czy wystartuje, a jeśli tak, to w jakiej będzie dyspozycji. Nowo pozyskany Nicki Pedersen może być osamotniony w walce z wyrównaną drużyną rywali. No chyba, że Duńczyka solidnie wspomogą Patryk Dudek, Krzysztof Buczkowski i reszta ekipy. – dodaje Pieczatowski.

Motywacji do walki w szwedzkiej lidze nie brakuje Piotrowi Protasiewiczowi, który broni barw Indianerny od 2000 roku i nigdy nie zdobył mistrzowskiego tytułu.

– Jeżdżę w Szwecji już kilkanaście sezonów i uważam, że jest to fantastyczna liga. Patrząc na składy drużyn w tym sezonie, mogę powiedzieć, że pod tym względem jest nawet lepiej niż w Polsce. Nigdy nie udało mi się zdobyć mistrzowskiego tytułu, o którym marzę. Mogę zagwarantować, że dam z siebie wszystko zarówno w pierwszym meczu, jak i w całym sezonie – powiedział Protasiewcz dla Eurosportu.

Dla kibiców żużla w Polsce, a zwłaszcza fanów Falubazu Zielona Góra, spotkanie Dackarny z Indianerną będzie emocjonujące także z powodu bezpośredniej rywalizacji Piotra Protasiewicza i Patryka Dudka. Zawodnicy, którzy stanowią o sile zespołu z Zielonej Góry, tym razem pojadą przeciwko sobie.

– Z Patrykiem znamy się doskonale. Obaj będziemy chcieli pojechać jak najlepiej dla swoich drużyn. Skupiam się na zwycięstwie zespołu, to jest dla mnie najważniejsze. To będzie zacięty mecz – zapowiada Protasiewicz.

Obok Protasiewicza w barwach Indianerny jeździć będzie w tym sezonie Piotr Świderski (Stal Gorzów), a w zespole Dackarny z Patrykiem Dudkiem wystąpi Krzysztof Buczkowski (Unia Tarnów).

Wtorkowy mecz na antenie Eurosportu komentować będą Jakub Pieczatowski i Michał Korościel.

Źródło: EurosportTagiSportBełchatóweurosportŻużel

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Informujemy, że na stronie ebelchatow.pl komentarze podlegają moderacji. Zostaną opublikowanie wkrótce po akceptacji.

Please enter your comment!
Please enter your name here