Tweet foto: © 2014 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Motorowerzysta odpowie za zlekceważenie wyroku sądu
Do trzech lat więzienia grozi 32-letniemu bełchatowianinowi, który jadąc motorowerem zlekceważył sądowy zakaz kierowania pojazdami. Odpowie też za to, że kierował jednośladem w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Patrolujący miasto policjanci bełchatowscy w dniu 12 września 2014 roku o godzinie 11.50, w Dobrzelowie (gmina Bełchatów), zatrzymali do kontroli 32-letniego bełchatowianina kierującego motorowerem marki Romet. Badanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało 0.20 promila alkoholu w jego organizmie, a sprawdzenie w policyjnej bazie danych ujawniło orzeczony wobec kontrolowanego sądowy zakaz kierowania pojazdami, obowiązujący aż do 2015 roku. Za wykroczenie kierowania jednośladem w stanie wskazującym na spożycie alkoholu mężczyźnie grozi kara aresztu do 30 dni lub grzywny, a za niestosowanie się do sądowego wyroku trzy lata więzienia.
Nietrzeźwa rowerzysta przewróciła się na samochód
38-letnia rowerzystka uszkodziła zaparkowany samochód, na który się przewróciła. Policyjne badanie wykazało, że kobieta była nietrzeźwa. Bełchatowscy policjanci interweniowali 12 września 2014 roku, kwadrans przed dwudziestą, na miejscu uszkodzenia samochodu seat zaparkowanego przed jednym ze sklepów na osiedlu Dolnośląskim w Bełchatowie. Sprawczynią okazała się rowerzystka, która podjeżdżając do wejścia do marketu wjazdem dla wózków przewróciła się na stojące obok auto, uszkadzając jego nadwozie. Policjanci wyjaśniając okoliczności zdarzenia przeprowadzili badanie stanu trzeźwości, które wykazało 0,60 promila alkoholu w organizmie 38-letniej bełchatowianki. O wysokości kar za popełnione wykroczenie orzeknie bełchatowski sąd.
Po pijanemu jechał pod prąd
Eskapadę pijanego kierowcy jadącego pod prąd przerwali policjanci z Zelowa. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości podejrzanemu grożą dwa lata więzienia. Patrolujący Zelów policjanci, 13 września 2014 roku o 2.35, na Placu Dąbrowskiego w Zelowie, zatrzymali kierowcę fiata pandy, który jechał samochodem ulicą jednokierunkową pod prąd. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 51-letni bełchatowianin był nietrzeźwy. W organizmie miał 1,14 promila alkoholu. Nie posiadał też prawa jazdy, które zatrzymali mu policjanci bełchatowscy dwa dni wcześniej za spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwości. Za popełnione wykroczenia niezastosowania do znaku zakazującego wjazdu i jazdę bez wymaganego prawa jazdy kierowca fiata został ukarany mandatem, a za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości poniesie konsekwencje karne, o których orzeknie sąd. Bełchatowianinowi grożą dwa lata pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.
Źródło: KPP w Bełchatowie
