Tweet foto: © 2014 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Kończy się akcja dogaszania i porządkowania terenu po pożarze, który wybuchł wczoraj po południu w jednej z hal przy ulicy Żeromskiego w Zelowie. Hala o powierzchni 800 m2, w której produkowano alternatywne źródła energii z odpadów doszczętnie spłonęła. Jedna osoba została przewieziona do bełchatowskiego szpitala z poparzeniami rąk.
To trzeci pożar na tym terenie w krótkim odstępie czasu. W ubiegłym roku doszczętnie spłonęła hala mieszcząca się obok dzisiejszego pogorzeliska. Wcześniej paliło się ulokowane poza halami składowisko odpadów. Całość to teren prywatny należący do jednego właściciela. Wynajmuje on hale i teren różnym firmom, które w tym miejscu chcą prowadzić działalność.
Jak mówi niejednokrotnie zwracał uwagę na to, że niektóre firmy dopuszczają się jego zdaniem zaniedbań. Zauważone nieprawidłowości zgłaszał odpowiednim instytucjom i służbom. Jak mówi nieskutecznie.
Obiekt, w tym hala, która wczoraj spłonęła były kontrolowane przez straż pożarną.
Sytuacja wczoraj była bardzo niebezpieczna. Zgromadzone materiały w środku hali w tym butle z gazem dosłownie wybuchały. Istniało zagrożenie przeniesienia się ognia na hale innych firm, działających na tym terenie. Jedna z nich, przylegająca do pomieszczeń w których wybuchł pożar również została zniszczona.
Na miejscu w najtrudniejszym momencie pracowało 50 jednostek straży pożarnej.
Przyczynę wczorajszego pożaru oraz wysokość poniesionych strat ustali specjalnie powołany przez komendanta straży pożarnej zespół.
TKB – Zelów- to trzeci pożar na tym terenie – 20.01.2015
TagiAktualnościRegionBełchatówZelówpożarteren przemysłowywybuch gazu
