Tweet foto: © 2015 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Długa dyskusja nad tym, czy oficjalnie zwolnić z opłaty targowej osoby sprzedające z tak zwanego koszyczka, czy ręki. Wczorajsza nadzwyczajna sesja obfitowała w płomienne dyskusje dotyczące nie tylko spraw finansowych WOD.- KAN.
Najpierw radni przez kilkadziesiąt minut debatowali nad tym, czy zwolnić z opłaty targowej osoby handlujące z tak zwanego koszyczka, czyli najczęściej są to starsze osoby sprzedające np. kwiaty, jajka czy wyhodowane przez siebie warzywa.
Zwyczajowo, choć nieoficjalnie i tak od 2002 roku od takich osób opłata targowa nie była pobierana.
Jedni chcieli zwolnić z opłat, inni oficjalnie wprowadzić zapis, by takie osoby płaciły- 1 zł dziennie. Cały ambaras dotyczył około 20 handlarzy w sezonie wiosenno – letnim i zaledwie kilku poza sezonem.
Ostatecznie radni przegłosowali wysokość opłat z zapisem dającym prawo do bezpłatnego handlu tym, którzy zajmują nie więcej niż pół metra bieżącego miejsca handlowego.
Rocznie do budżetu miasta po odliczeniu podatków i opłat pobieranych przez inkasenta, który zbiera te należności wpływa około 150 tysięcy złotych. To nieporównywalnie mniej, niż miasto wykłada na obsługę chociażby bezpłatnych połączeń MZK.
TKB – Opłaty – targowisko miejskie – 11.12.2015
TagiAktualnościBełchatówopłata targowaNadzwyczajna Sesja Rady Miasta