Tweet foto: © 2015 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Nie był wizytówką miasta, mocno zaniedbany, ale za to w dobrej lokalizacji spełniał swoja funkcję. Po dworcu PKS w Bełchatowie zostało jedynie wspomnienie i pusty plac.
Ma powstać nowy i to w najbliższych latach. Odpowiedź gdzie będzie zlokalizowany i w jakiej wielkości ma dać zewnętrzna firma, która przeprowadzi badania i konsultacje na zlecenie miasta.
Plac gdzie mieścił się dworzec PKS sprzedało kilka lat temu starostwo. Teraz są wiaty przystankowe w kilku punktach Bełchatowa.
Już w ubiegłym roku władze miasta mówiły o kilku miejscach, w których ewentualnie mógłby powstać dworzec. Po konsultacjach z przewoźnikami okazało się, że z ich strony zainteresowanie bełchatowskim dworcem jest raczej znikome. Plany więc spełzły na niczym.
W tegorocznym budżecie zabezpieczono pieniądze między innymi na wynajęcie profesjonalnej firmy, która ustali gdzie i w jakiej formie należałoby wybudować dworzec. Miasto będzie chciało, by część kosztów związanych z powstaniem dworca poniosło starostwo.
Przewoźnicy woleliby na dworzec miejsce gdzieś na uboczu, mieszkańcy co zrozumiałe w centrum miasta. Zresztą w większości dobrze skomunikowanych miast szczególnie tych większych dworce znajdują się właśnie w centrum.
Po konsultacjach i badaniach przeprowadzonych przez zewnętrzną firmę jeszcze w tym roku może powstać dokumentacja na budowę dworca. Ten ma powstać najpóźniej do 2018 roku.