Tweet foto: © 2016 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Mimo dobrego bilansu spotkań z tym rywalem – Brunatnym niestety nie udało się utrzymać dobrej passy. W spotkaniu z Olimpią Grudziądz bełchatowianie przegrali 1:2.
Trwa czarna seria meczów PGE GKS Bełchatów bez zwycięstwa. Kibice na stadionie przy Sportowej dopisali ale niestety pomimo głośnego dopingu drużynie Ulatowskiego nie udało się wygrać. Bełchatowianie rozpoczęli spotkanie od prowadzenia – szczęśliwe trafienie zaliczył w 18 minucie spotkania Aghvan Papikyan – niestety rywale doprowadzili w 70 minucie meczu do wyrównania, a co gorsza 6 minut później podwyższyli wynik i zakończyli mecz zwycięstwem.
Tym samym taki bilans stawia „Brunatnych” w bardzo trudnej sytuacji – do końca rozgrywek pozostały tylko dwa mecze i matematyczne szanse na utrzymanie się w szeregach I Ligi.
Rafał Ulatowski, trener PGE GKS Bełchatów na konferencji pomeczowej podkreślał: „Czekam z pokorą na decyzje prezesa co do dalszych moich losów – bo wiadomo, że te wyniki nie są takie jakie być powinny – pracujemy najlepiej jak potrafimy niestety nie ma to przełożenia na nasza sytuacje punktową i w tabeli – i z pokorą przyjmę każda decyzje prezesa".