Tweet foto: © 2016 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
W poniedziałek minął ustawowy termin, w którym powinien być powołany nowy wicestarosta. Póki co stanowisko nadal jest nieobsadzone, a termin nadzwyczajnej sesji nieznany.
Przypomnijmy. 13 maja odwołany został przez radnych ze stanowiska Grzegorz Gryczka. 6 czerwca zwołano nadzwyczajną sesję. Była kandydatka na to stanowisko, ale nie została poparta przez radnych. Choć Dorota Pędziwiatr wywodzi się ze środowiska PiS, przeciwko niej głosowali również klubowi koledzy.
Polityczny pat trwa do dziś. Gdyby ugrupowanie miało jednego kandydata, z pewnością taka sesja zostałaby zwołana, a wicestarosta wybrany. Tak jednak nie jest, a polityczne puzzle są tym razem trudne do ułożenia.
Grzegorz Gryczka, choć od miesiąca odwołany ze stanowiska nadal pracuje i pełni funkcję wicestarosty, a urząd funkcjonuje prawidłowo. Radni odwołując Gryczkę ze stanowiska wybrali formułę, która nie zwalnia go z pełnionych obowiązków do czasu wyboru następcy.
W tej chwili mało realne wydaje się, że w związku z tą sytuacja powołany zostanie zarząd komisaryczny, choć i to nie jest wykluczone.
Możliwe, że w tym miesiącu nie zostanie zwołana nadzwyczajna sesja. Pod koniec miesiąca odbędzie się zwykła – regulaminowa, na której najprawdopodobniej również nie zostanie wybrany wicestarosta.
Powstaje więc pytanie, po co było odwoływać Gryczkę ze stanowiska, skoro nie ma pomysłu jak go zastąpić.