Tweet foto: © 2016 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Południowo-zachodni wiatr osiągający w porywach prędkość do 90 km/h, to ostrzeżenie meteorologiczne dla województwa łódzkiego. Najtrudniejsza sytuacja spodziewana jest na północy i południu kraju.
Minionej doby strażacy czterokrotnie wyjeżdżali do powalonych drzew na terenie powiatu bełchatowskiego.
W samym mieście wiatr nie wyrządził dużych strat, choć sytuacja nadal nie jest spokojna. Silne podmuchy wiatru mogą zabierać z balkonów i parapetów, to co na nich pozostawimy, dlatego jak zawsze przy takiej pogodzie apelujemy, by uprzątnąć wszystko to co jest zbędne, a może zostać porwane przez wiatr.
Oprócz nielicznych interwencji strażacy okres świąteczny określają jako spokojny. Jak poinformował rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bełchatowie w wigilię oraz w pierwszy dzień świąt nie odnotowano żadnych wyjazdów interwencyjnych.
W drugi dzień świąt czterokrotnie strażacy usuwali powalone drzewa na terenie powiatu bełchatowskiego. Były też interwencje związane z zagrożeniami w budynkach. W bloku nr 315 na osiedlu Dolnośląskim mieszkańcy zaalarmowali straż w związku z wyczuwalną wonią gazu w piwnicy. Strażacy nie stwierdzili zagrożenia, po sprawdzeniu i przewietrzeniu pomieszczeń interwencja została zakończona.
Dużo groźniejsza sytuacja była W Grocholicach. W jednym z budynków na ulicy Piotrkowskiej doszło do pożaru. Najprawdopodobniej ogień na poddaszu wywołany został przez niesprawną instalację elektryczną. Ta sytuację szybko opanowano, nikt również w tym zdarzeniu nie ucierpiał.