Tweet foto: © 2016 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Te zatoczki powstały po to, by bezpiecznie można było wysadzić dziecko, które samodzielnie pójdzie do szkoły. Miały rozwiązać problem z parkingami przy Szkole Podstawowej nr 1. Swoje zadanie spełniłyby dobrze, gdyby nie to, że w tych miejscach coraz częściej godzinami parkują samochody, skutecznie uniemożliwiając korzystanie z zatoczek rodzicom odwożącym do szkoły dzieci.
Zatoczki wybudowano w ramach ubiegłorocznego Budżetu Obywatelskiego. Pomysł jest prosty. Wyznaczone zostały miejsca, gdzie rodzice podjeżdżają wysadzają dzieci i odjeżdżają. W myśl idei „Pocałuj i jedź” taki postój powinien w tym miejscu zająć nie więcej niż minutę. Niestety coraz częściej miejsca w zatoczkach nie ma, bo wykorzystywane są przez innych kierowców, którzy traktują je jak parking.
Właśnie na ten problem zwracano uwagę podczas wspólnej akcji prowadzanej przez dzieci, rodziców, nauczycieli i Straży Miejskiej. Każdy z uczestników ruchu, który przyjechał w okolice SP nr 1 otrzymał ulotkę informacyjną wyjaśniającą jak należy korzystać z zatoczek.
TKB – Pocałuj i jedź – 10.01.2017
TagiAktualnościBełchatówsp nr 1zatoczki parkingowepocałuj i jedź