Tweet foto: © 2017 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Od kilku tygodni okradali swojego 54-letniego ojca. Mężczyzna, nie wiedząc, że to synowie stoją za tajemniczymi zniknięciami wartościowych przedmiotów zgłosił sprawę na policję. Bracia wpadli w ręce funkcjonariuszy, a wraz z nimi ich znajomi, którzy pomagali w sprzedaży skradzionych przedmiotów.
54-latek zgłosił policji, że od kilku tygodni jest okradany. Sprawcy kilkakrotnie włamywali się zabierając między innymi elektronarzędzia i komputer. W sumie poszkodowany wycenił łupy na ponad 4 tysiące złotych.
Funkcjonariusze w toku postępowania wytypowali synów 54-latka. Jak się okazało słusznie. W kieszeni spodni starszego z nich 21- latka, funkcjonariusze znaleźli kwit z lombardu potwierdzającego sprzedaż skradzionej wkrętarki. Mężczyzna trafił do aresztu. Przyznał się do okradania ojca. Usłyszał już zarzuty prokuratorskie.
Młodszy z braci 16-latek, który również przyznał się do okradania ojca odpowie jako osoba nieletnia.
Zatrzymano również czterech mężczyzn w wieku od 19 do 22 lat, którzy odpowiedzą za paserstwo.
