Tweet foto: © 2017 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
W środę na stadionie przy ul. Sportowej rezerwy PGE GKS-u zasypali rywali gradem bramek. Bramkarz Mechanika Radomsko musiał wyciągać piłkę ze swojej bramki aż siedem razy.
Rezerwy PGE GKS-u w środę rozegrały swoje spotkanie w IV lidze na stadionie przy ul. Sportowej. GIEKSA Arena okazała się dla bełchatowian szczęśliwa, a gospodarze nie dali Mechanikowi Radomsko żadnych szans. Strzelanie bramek rozpoczęło się od 8. minuty. Na przerwę drużyny schodziły przy prowadzeniu Brunatnych 3:0. W drugiej połowie bełchatowianie dołożyli do tego jeszcze cztery bramki. Radomszczanie nie byli w stanie w żaden sposób odpowiedzieć, a Kamil Bruchajzer zachował w tym spotkaniu czyste konto. Spotkanie obserwowała spora grupa sympatyków bełchatowskiego klubu.
PGE GKS II Bełchatów – RKS Mechanik Radomsko 7:0
Bramki: Hubert Berłowski 8., Paweł Zięba 15., Volodya Papikyan 37., Adam Nowak 48., 52., Dawid Miedwiediew 67., Piotr Góralczyk 77.