Tweet foto: © 2018 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Wrzucona do piecyka butelka z łatwopalnym płynem była przyczyną pożaru, który wybuchł wczoraj w mieszkaniu przy ulicy Leśnej. Na szczęście nikt nie nie został ranny.
Do pożaru doszło w budynku należącym do miejskich zasobów mieszkaniowych. Ogień trawił dwa pomieszczenia, w którym mieszkały 3 osoby. Poszkodowanym zaproponowano pomoc, między innymi miejsce w noclegowni. Pogorzelcy to tymczasowe rozwiązanie odrzucili. Noc spędzili w Grocholicach u prywatnej osoby.
Jeszcze dzisiaj poszkodowani mają otrzymać miejsce w lokalu zastępczym.
Również na dzisiaj zaplanowano oględziny budynku. To na tej podstawie zapadnie decyzja, czy lokal nadaje się do zamieszkania. Nawet jeśli okaże się że zniszczenia wywołane przez pożar można usunąć, to i tak do czasu zakończenia remontu, poszkodowani będą potrzebowali innego tymczasowego miejsca zamieszkania.