Tweet foto: © 2018 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
To był mecz pełen zwrotów akcji i dobrej męskiej siatkówki. PGE SKRA Bełchatów pokonała w tie-breaku Asseco Resovię Rzeszów i utrzymała miejsce wicelidera w tabeli Plusligi.
Pierwszy set bełchatowianie przegrywali już 6 punktami i wszystko wskazywało na to, że gospodarze Asseco Resovia Rzeszów pokonają PGE SKRE. Żółto-czarni w końcówce byli na tyle skuteczni, by doprowadzić do wyrównania i w efekcie wygrać pierwszy set 23:25.
Drugi set bełchatowianie rozpoczęli również od straconych punków. Mimo pogoni nie udało się ich nadrobić i tę odsłonę meczu bełchatowianie łatwo oddali 25:15.
Trzeci set to przede wszystkim pasjonująca i zacięta końcówka, w której o wygranej zdecydowała gra na przewagę. Tu lepsi okazali się rzeszowianie wygrywając 26:24.
Czwarty set dla PGE SKRA nie układał się dobrze. Rzeszów miał okazję, by to spotkanie zakończyć wynikiem 3:1. Bełchatowianie świetnie spisali się jednak w końcówce i tę odsłonę meczu wygrali 24:26.
O losach spotkania zdecydował więc tie-break. Tu PGE SKRA nie pozostawiła złudzeń i pewnie pokonała Asseco Resovię Rzeszów 10:15.