W całej Polsce rozpoczął się protest funkcjonariuszy policji. Jednym z jego założeń jest stosowanie pouczeń zamiast mandatów. Do protestu dołączyli także mundurowi z Bełchatowa.
Na razie protest objawia się związkową flagą na gmachu bełchatowskiej komendy dodatkowo niektóre policyjne radiowozy zostały również oflagowane.
W ramach założeń mundurowi stosują pouczenia zamiast mandatów, ale policjanci zaznaczają że mimo protestu kierowcy nie mogą się czuć bezkarni.
Policjanci domagają się od rządu podwyżek po 650 złotych dla każdego funkcjonariusza. Chcą też przywrócenia poprzedniego systemu emerytalnego, płacenia za nadgodziny oraz o to aby zwolnienia lekarskie były płatne w 100 proc.