Chwilę grozy przeżył dzisiaj przed południem podróżujący samochodem osobowym w miejscowości Łobudzice, kiedy zobaczył nadjeżdżający na czołowe zderzenie ciągnik z naczepą.
Najprawdopodobniej kierowca samochodu dostawczego zasnął za kierownicą i zjechał na przeciwległy pas wprost na nadjeżdżającą osobówkę. Czołowego zderzenia udało się uniknąć.
Samochód ciężarowy najpierw przetarł bok osobówki, następnie z impetem wjechał w pole, podciął słup telegraficzny i zatrzymał się na drzewach w lesie.
Kabina kierowcy była na tyle mocno zmiażdżona, że strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by wydobyć kierowcę.
Zarówno kierującemu samochodu ciężarowego jak i osobówki udzielono pomocy medycznej. Obaj w chwili zdarzenia byli trzeźwi.
Przez kilkadziesiąt minut ruch na drodze wojewódzkiej w miejscowości Łobudzice był utrudniony.