30 latek wezwał policję twierdząc, że ktoś ukradł mu piwo i piłę spalinową. Twierdził, że ktoś pił jego oranżadę i domagał się ściągnięcia linii papilarnych z butelki.
Okazało się , że mężczyzna był pijany, a piła spalinowa znajdowała się w domu. Teraz odpowie za bezpodstawne wezwanie policji.