Brak płynności finansowej w Gminie Bełchatów. Brakuje pieniędzy na wypłaty dla pracowników i opłacenie składek ZUS. Dzisiaj wójt Konrad Koc zorganizował konferencję związaną z sytuacją finansową i zwolnieniami pracowników.
Gmina jest zadłużona na ponad 20 milionów złotych, a od kilku miesięcy świadczenia wypłacane są pracownikom z kredytu. Jak poinformował wójt Konrad Koc w gminie zatrudnionych jest za dużo osób. Kilku pracowników nawet na dwa czy trzy etaty. Przed wyborami w gminie były 122 etaty i zatrudnionych 107 pracowników. Obecnie jest to 98 etatów, a z 6 osobami rozwiązano umowę o pracę.
Jak się dowiedzieliśmy część tych osób była zrzeszona w Związku Zawodowym Sierpień 80, a zwolnienia tych osób dokonano bez konsultacji ze związkami.
W gminie przeprowadzono reorganizację, a wynikiem jej jest połączenie i likwidacja niektórych wydziałów. Z 27 jakie były w listopadzie zmniejszono do 20 i nie jest to koniec zmian.
W gminie nie ma pieniędzy na wypłaty. Już wiadomo, że wynagrodzeń nie dostaną w terminie wszyscy pracownicy urzędu, z opóźnieniem zapocone będzie nauczycielom. Również składki do ZUS mogą nie zostać zapłacone w terminie.