Do niecodziennej sytuacji doszło dzisiaj rano na ulicy Pabianickiej. Najpierw do Straży Miejskiej dotarła informacja, że po parkingu przed starostwem wałęsa się borsuk, chwile później że zwierzę weszło do pobliskiego marketu.
Natychmiast poinformowano Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt. Na miejsce przyjechał patrol, który odnalazł wystraszonego borsuka ukrywające się na zapleczu sklepu i odłowił.
Borsuk po konsultacji z Powiatowym Lekarzem Weterynarii wrócił do swojego naturalnego środowiska. Pracownicy schroniska wypuścili go w lesie z daleka od zabudowań.