Dzisiaj o godzinie 9 gimnazjaliści rozpoczęli egzamin końcowy, którego wynik w dużej mierze decydował będzie o dostaniu się do wymarzonej szkoły średniej. Egzamin dodajmy, pisany podczas strajku nauczycieli.
W Bełchatowie egzamin dla gimnazjalistów mimo strajku nauczycieli udało się zorganizować we wszystkich szkołach. Tam gdzie brakowało wymaganej liczby nauczycieli, którzy czuwaliby nad prawidłowym przebiegiem egzaminu sięgano po osoby z uprawnieniami, ukończonymi kursami pedagogicznymi, często niepracującymi w zawodzie nauczyciela.
484 uczniów ostatniej klasy gimnazjum dzisiaj pisało egzamin z części humanistycznej obejmującej historię, wiedzę o społeczeństwie i język polski. Na zmierzenie się z tymi zagadnieniami mieli dzisiaj 150 minut regulaminowego czasu.
Tegoroczny egzamin pod wieloma względami jest wyjątkowy. Przede wszystkim były obawy, czy w związku ze strajkiem nauczycieli wszędzie uda się go przeprowadzić. Dobrze napisany w terminie egzamin może być przepustką do wymarzonej szkoły. Warto przypomnieć, że w tym roku nie tylko gimnazjaliści kończą szkołę ale też i ósmoklasiści.
i tak właśnie nauczyciele porzucili swoich uczniów w najważniejszym dla nich czasie
A w SP1 w trakcie egzaminu Członkowi komisji dzwonił telefon
Ciekawe jak wygląda protokół, czy jest tam jakaś informacja i czy ktoś za to.odpowie?
To zależy, do kogo należał…. A swoją drogą to rzeczywiście ciekawe.
Ci nauczyciele którzy wrócą do świadczenia pracy w swoich szkołach, jeszcze wyjdą na rozsądnych. Zobaczycie jak szybko będzie łagodzona forma strajku. Trzeba było podpisać to co solidarność podpisała i zapisać, że wracacie do rozmów w pierwszym kwartale 2020roku.