To nie koniec batalii o pieniądze z puli Kleszczowa, a jedynie zakończony pewien etap. MSWiA nie zgodziło się na rozszerzenie granic administracyjnych gminy Bełchatów o fragment gminy Kleszczów. Pomysłodawcy tej zmiany chcą doprowadzić do mediacji władz Kleszczowa z gminami ościennymi i utworzenia solidarnościowego funduszu, z którego pieniądze trafiałyby do gmin.
Wniosku gminy Bełchatów nie poparło ministerstwo ponieważ strony, których dotyczy nie prezentowały jednego stanowiska. Mówiąc wprost, radni gminy Kleszczów podjęli uchwałę nie wyrażającą zgody na takie zmiany. Strona rządowa nie chciała przed wyborami samorządowymi wprowadzać rozwiązań siłowych – poinformowała Małgorzata Janowska posłanka i pomysłodawczyni zmiany granic administracyjnych wiejskich gmin Kleszczowa i Bełchatowa.
Jak podkreślał wójt gminy Bełchatów, złożenie wniosku było bardzo dobrym ruchem, zwróciło bowiem uwagę na dysproporcję w dochodach gmin ościennych i ich możliwościach. Budżet Kleszczowa to 250 milionów rocznie – gdzie ponad 100 milionów gmina ta przeznacza na inwestycje, dużo większa gmina wiejska Bełchatów rocznie ma zaledwie 54 miliony. Jeszcze mniej mają takie gminy jak Kluki czy Drużbice.
Ze strony rządowej padła sugestia, by w drodze mediacji wypracować polubowne rozwiązanie. Mogłyby to być np. stowarzyszenie czy fundusz solidarnościowy z pulą przekazywaną przez Kleszczów na najbardziej pilne potrzeby biedniejszych gmin ościennych.
Jeśli do 1 listopada tego roku gmina Kleszczów nie podejmie konstruktywnej rozmowy z pozostałymi gminami, ponownie sporządzony zostanie wniosek o zmianę granic gmin – zapowiada Małgorzata Janowska. Tym razem wniosek rozpatrywany będzie po wyborach.
Gmina Kleszczów na tym etapie sprawy nie komentuje.
Pani Poseł nie o zmianę granic gmin ,tylko o fundusz solidarnościowy,który się nam należy choćby tylko z samej nazwy , już echo nosi tak w kraju jak i za granicą że to ” Kopalnia Bełchatów”. Z tego tytułu tak miasto jak i gmina ponosiły straty (brak wody ,wstrząsy tektoniczne,zniszczone drogi).Trzeba szeroko ogarnąć temat i będzie wilk syty i owca cała.
Nie jestem mieszkańcem tych gmin ale faktycznie coś tu nie gra jak trzeba.
Ten nowy Wójt jest taki oszczędny, śmieci w górę, w nocy egipskie ciemności, zabranie soleckich pieniędzy… Niech wszyscy w gminie zaczną pracować za najniższa krajowa plus radni itd… To zobaczą jak budżet wzrośnie 🙂 I niech nie gadają że stary wójt zadluzyl gminę, wiedzial na co się pchal…
Bodajże 40% udziałów w Eko Regionie ma Kleszczów. I właśnie za to że Koc chce zagrabić część gminy Kleszczów. Co i tak jest durne bo nie ma szans.
My dziś płacimy 200% więcej za śmieci.
Dziękujemy Panie Koc i nasi BezRadni.
BezRadni, mam nadzieję że choć wy pozałatwiacie sobie dobre stanowiska za te nasze podwyżki.
przecież uciążliwości z kopalnią i elektrownią odczuwają nie tylko mieszkańcy Kleszczowa. Jest w gminie Kluki taka wioska, nie pamiętam jak się nazywa, oni tam ciągle popiołami są zasypywani i oczywiście koncern uważa że im się nic nie należy, Kluki, Bełchatów wszystkie dookoła gminy ponoszą koszty a Kleszczów się zastanawia na co wydać jeszcze pieniądze, to nie jest ok