Słup czarnego dymu widoczny był niemal z każdego miejsca w mieście. Wczoraj po godzinie 16 wybuchł pożar w spalarni odpadów medycznych przy Przemysłowej.
Jak poinformowała straż pożarna najprawdopodobniej na skutek dużej ilości materiałów łatwopalnych piec do spalania odpadów medycznych rozszczelnił się i doszło do pożaru. Ogień nie objął części, w której składowane były odpady medyczne.
Tak naprawdę nie wiadomo co dokładnie znajduje się w pojemnikach przeznaczanych do spalania. Ponieważ są to odpady medyczne i biologiczne pracownikom nie wolno ich otwierać.
Dwóch pracowników podejrzewanych o możliwość podtrucia się dymem przewiezionych zostało do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Na miejscu oprócz służb ratowniczych i straży obecny był również sztab kryzysowy. Sytuację szybko udało się opanować.