Reprezentacja Iranu z Miladem Ebadipourem w składzie – czyli z zawodnikiem bełchatowskiej Skry, zakończyła azjatyckie kwalifikacje olimpijskie i wywalczyła awans na zawody w Tokio.
Warto dodać, że w igrzyskach olimpijskich udział weźmie także męska reprezentacja Polski, która awans wywalczyła w sierpniu. Być może ponownie gracze PGE Skry znajdą się w składzie selekcjonera reprezentacji Polski Vitala Heynena. Milad Ebadipour do Polski wraca dzisiaj, czyli w dniu meczu Pucharu Polski z Indykpolem AZS Olsztyn.