Pijany kierowca opla uderzył w znak drogowy. Dalszą jazdę uniemożliwili mu świadkowie zdarzenia, którzy podbiegli do samochodu, zabrali mężczyźnie kluczyki, a ujętego kierowcę przekazali w ręce mundurowych. 28-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Policjanci dziękują za wzorową obywatelską postawę. Nieodpowiedzialny kierowca stracił już prawo jazdy.
W nocy 26 stycznia 2020 roku około godz. 1:00 oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Mężczyzna swoim oplem uderzył w znak drogowy po czym zatrzymał się na poboczu przy ulicy Wojska Polskiego. Na miejscu mundurowi zastali trzech świadków zdarzenia, którzy natychmiast zareagowali na zagrożenie. Zabrali pijanemu kierowcy kluczyki udaremniając dalszą jazdę. Wśród osób, które zareagowały na zagrożenie był również emerytowany policjant, który ujął pijanego kierowcę i przekazał w ręce funkcjonariuszy. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 29-letni kierowca opla miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi i grzywna.
źródło: KPP w Bełchatwie