Na mocy porozumienia zawartego przez prezydent miasta Mariole Czechowską z prezesem sądu oraz starostą reprezentującym skarb państwa, budynek który pozostanie po obecnym sądzie ma zostać przez miasto wyremontowany.
Powstaną tam lokale mieszkalne. Podobnie zaadaptowano budynek po byłej gazowni, gdzie mieszkania znalazło kilkanaście rodzin.
Budynek przy Okrzei jest większy, a to oznacza, że mogłoby tu zamieszkać kilkadziesiąt rodzin. Wszystko zależy od tego, jaką powierzchnię będą miały poszczególne pomieszczenia.
Nie jest to nowy pomysł, prezydent miasta mówiła o nim już na początku swojej pierwszej kadencji. Początek prac adaptacyjnych zależy jednak od tego kiedy budynek opuści sąd, a to nastąpi nie wcześniej niż 2023 roku.