Mogą być faworki, chrust, oponki, ale dzisiaj obowiązkowo przede wszystkim pączki. Te ostatnie królują w bełchatowskich piekarniach i cukierniach.
Na sam widok takiej ilości pączków cieknie ślinka – są pyszne, ze słodkim nadzieniem i puszystym ciastem. Piekarnie i cukiernie przeżywały dziś prawdziwe oblężenie a ich pracownicy dwoili się i troili by pączków nie zabrakło. Bo to właśnie one dzisiaj są w roli głównej – pączki którymi zajadamy się właśnie w tłusty czwartek. Istnieje nawet przesąd, według którego osoba, która tego dnia nie zje ani jednego pączka, będzie cierpieć niepowodzenia przez cały rok.
Życzymy smacznego.