Miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych mimo to jechał pijany, spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Miał też pecha. Trafił wprost w ręce naczelnika wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.
21 marca po godzinie 21 do dyżurnego policji zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że w miejscowości Bugaj w powiecie bełchatowskim jadący całą szerokością drogi kierowca lexusa, zmusił go do ucieczki na pobocze. Mimo to doszło do zderzenia bocznego aut. Niestety kierowca nawet się nie zatrzymał i pojechał dalej.
Samochód porzucił nieopodal w lesie. Wracający po służbie naczelnik wydziału ruchu drogowego zauważył w miejscowości Wólka Łękawska idącego poboczem pijanego mężczyznę. Skojarzył fakty i jak się okazało słusznie. Zatrzymał 46-latka. Mężczyzna miał w organizmie 2 promile alkoholu i nie po raz pierwszy został zatrzymany w związku z prowadzeniem samochodu pod wpływem. Na swoim koncie miał trzykrotny, dożywotny, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. 46-latek odpowie również za spowodowanie kolizji i ucieczkę z miejsca zdarzenia.
wsadzic smiecia-chwasta na te 5 lat i bedzie troche spokoju