Jedna z budek, w której sprzedawano kwiaty i znicze przed cmentarzem, późnym wieczorem została najprawdopodobniej podpalona. W dużym stopniu uległa zniszczeniu.
Na miejsce przyjechała straż pożarna, która szybko opanowała sytuację. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, było to czyjeś celowe działanie. Nie tylko podpalono jedną z budek handlowych, ale też i próbowano uszkodzić inne znajdujące się przy cmentarzu.
Sprawa jest wyjaśniana.