Sejm dzisiaj być może powróci do procedowania projektu dopuszczającego przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych na urząd Prezydenta RP. My zapytaliśmy w magistracie, czy Bełchatów jest przygotowany do przeprowadzenia wyborów.
Przede wszystkim pytaliśmy o to, czy do magistratu wpłynęła wystarczająca liczba kandydatów do pracy w komisjach. Otrzymaliśmy odpowiedź, że komitety organizują się jeszcze, a czas na zgłoszenie chętnych do pracy w komisji mają do 10 kwietnia. Jest więc jeszcze trochę czasu.
Urzędnicy przede wszystkim jednak, czekają na decyzję parlamentu, czy rządu. Oczekują odpowiedzi czy wprowadzony będzie stan wyjątkowy, czy przeforsowane zostaną zdalne wybory, jeśli tak to w jaki sposób będą przeprowadzone.
Dzisiaj nikt nie wie jak może wyglądać organizacja wyborów 10 maja i czy w ogóle powinny być przeprowadzone. Mieszkańców od polityki w tej chwili bardziej interesuje, to czy będą mieć w razie choroby zapewnioną opiekę zdrowotną, czy będą mieć pracę i po prostu za co żyć w przyszłym miesiącu.
W Bełchatowie jest ponad 46 tysięcy osób uprawnionych do głosowania.
