10 tysięcy sztuk maseczek wielokrotnego użycia zakupił magistrat dla mieszkańców. Trafią one przede wszystkim do podopiecznym Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz do osób bezdomnych.
Magistrat chce w ten obowiązkowy sprzęt ochrony wyposażyć przede wszystkim tych, którzy sami nie zadbaliby o to. Maseczki rozdawali już w środę strażnicy miejscy, również wyposażeni w maseczki. Rozdawane one były również i przechodniom. Część z zakupionego sprzętu trafi do podmiotów leczniczych.
Koszt zakupu to 61 tysięcy złotych.
Foto: UM Bełchatów
To w mieście jest 10 tysięcy ludzi w DPS i bezdomnych? Co szósty obywatel tego miasta, to bezdomny lub DPS-owiec?
Sądząc po wynikach wyborów , to w mieście jest mniej ,więcej tylu sympatyków rządzących miejskich i państwowych. To dla na przetrwanie , ale nie dla motłochu innego , w tym opozycyjnego
Maski za nasze (podatników) pieniądze należy udostępniać, a nie rozdawać. Udostępnianie rozumiem jako bezpłatne przekazanie maski osobie, która jej potrzebuje i rejestruje się jej dane. W przypadku przyłapania tej osoby w przestrzeni publicznej bez maski – do rozważenia: podwójna kara, mandat, chłosta, publiczne prace itp.
W przeciwnym razie nie jeden żul tą maskę sprzeda za jedno tanie piwo.