PGE Skra w swoim drugim sparingu przed nowym sezonem PlusLigi przegrała z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa 1:3. W sobotę obie drużyny zmierzą się ponownie.
W pierwszym secie PGE Skra grała mało skutecznie. Brakowało dobrej postawy Milada Ebadipoura ale w ataku dużo lepiej radził sobie Dusan Petković. Przez całego seta goście mieli kilka punktów przewagi. W końcówce PGE Skra zbliżyła się do rywali, to jednak minimalnie wygrali warszawianie (25:23).
W drugiej partii PGE Skra zagrała minimalnie skuteczniej od VERVY, chociaż set miał podobny przebieg. Warto zauważyć dobre liczby Milana Katicia, ale też doskonałe przyjęcie ze strony bełchatowian. Efekt? 25:23 i remis 1:1.
Co ciekawe, trzeci set również zakończył się wynikiem 25:23. Tym razem lepsi byli warszawianie, którzy przez cały mecz dominowali przede wszystkim w bloku. Nie bez znaczenia było też ich bardzo dobre przyjęcie.
Trenerzy umówili się na rozegranie czterech setów, więc przed siatkarzami był już ostatni z nich. Ostatecznie zwyciężyli warszawianie (25:22), wygrywając cały mecz 3:1.
Kolejny sparing oba zespoły rozegrają w sobotę w Warszawie.
PGE Skra Bełchatów – VERVA Warszawa ORLEN Paliwa 1:3
Sety: 23:25, 25:23, 23:25, 22:25
PGE Skra: Łomacz, Ebadipour, Adamczyk, Petković, Katić, Kłos, Piechocki (libero) oraz Milczarek, Sawicki, Huber, Filipiak
źródło: skra.pl
zdjęcie: archiwum