Dom Pomocy Społecznej w Bełchatowie przez ostatnie dwa miesiące dwukrotnie mierzył się z koronawirusem. Sytuacja w ośrodku była bardzo trudna. Ostatecznie zdecydowano o ewakuacji zakażonych pensjonariuszy. Na szczęście po ostatnich przeprowadzonych testach widać poprawę.
Przypomnijmy, zarówno w sierpniu jaki i we wrześniu Dom Pomocy Społecznej mierzył się z koronawirusem. Najpierw SARS-CoV-2 wykryto u jednej z pielęgniarek potem okazało się, że zakażone są kolejne osoby. Po dekontaminacji, działaniach służb sanitarnych, kwarantannie i kolejnych testach placówka znów była bezpieczna.
Jednak nie na długo bowiem we wrześniu ponownie sytuacja zrobiła się napięta – w sumie COVID-19 zdiagnozowano u blisko 60 osób. Trzeba było zarządzić ewakuację. Zakażeni mieszkańcy zostali przetransportowani do kilku szpitali w województwie.
W miniony weekend przeprowadzono kolejne testy na obecność koronawirusa wśród 26 osób przebywających w placówce. Wszystkie wyniki okazały się ujemne i decyzją Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej DPS został zwolniony z kwarantanny. W DPS od 10 marca obowiązuje zakaz odwiedzin.
Obecnie w Domu Pomocy Społecznej przebywa 59 osób. W szpitalach i izolatoriach nadal hospitalizowanych jest 22 podopiecznych, którzy jak zaznacza bełchatowskie starostwo sukcesywnie będą powracać do jednostki.
źródło: Starostwo Powiatowe w Bełchatowie