Były wszędzie, na elewacjach bloków, na oknach, balkonach – mieszkańcy Bełchatowa dopytują co się dzieje? Skąd ta inwazja „dziwnych” biedronek.
To tzw. azjatyckie biedronki, które od blisko dwóch dekad nawiedzają Europę. Jak mówią specjaliści to gatunek inwazyjny, a dowodem tego były ostatnie dni. Mamy ciepłą jesień dlatego też biedronki azjatyckie są aktywniejsze i co ważne szukają teraz miejsca do zimowania. Wczoraj mocno dały o sobie znać – licznie pojawiały się np. przy oknach w nasłonecznionych miejscach. Specjaliści dodają, że to gatunek, który może być niebezpieczny zwłaszcza dla alergików.