Członkowie sztabu szkoleniowego PGE Skry po kilku dniach wolnego wrócili do pracy – przed nimi sezon reprezentacyjny 2021, sezon wyjątkowo ważny, przede wszystkim ze względu na igrzyska olimpijskie.
Połowa kwietnia za nami zatem wystartowało pierwsze zgrupowanie w Spale, na którym nie zabrakło przedstawicieli PGE Skry. Przypomnijmy, że selekcjoner Vital Heynen powołał środkowych Karola Kłosa, Mateusza Bieńka i Norberta Hubera oraz rozgrywającego Grzegorza Łomacza. W sztabie szkoleniowym znaleźli się natomiast trener Michał Mieszko Gogol (asystent Heynena), fizjoterapeuta Tomasz Pieczko oraz statystyk Robert Kaźmierczak.
Kadrowicze mają już za sobą szczepienia przeciwko COVID-19, co ma zapewnić reprezentantom bezpieczny pobyt na wszystkich imprezach, przede wszystkim w Tokio. Siatkarze póki co będą trenowali na obiektach w Spale, a pierwsze mecze o stawkę zagrają w Rimini podczas Ligi Narodów (28 maja-27 czerwca).
W lipcu kadrowicze wyjadą już do Japonii, gdzie czeka ich zgrupowanie przed igrzyskami. W najważniejszej imprezie czterolecia zmierzą się w pierwszym meczu z Iranem (24 lipca). Kolejnymi rywalami będą Włosi (26 lipca), Wenezuela (28 lipca), Japonia (30 lipca) i Kanada (1 sierpnia). Jeśli biało-czerwoni wyjdą z grupy, rozpoczną walkę w fazie pucharowej, a finał igrzysk olimpijskich w Tokio zaplanowano na 7 sierpnia.
To jednak nie koniec zmagań reprezentacyjnych w tym sezonie. Ostatnią imprezą będą mistrzostwa Europy (1-19 września), a jednym z krajów-organizatorów jest Polska.
źródło: PGE Skra Bełchatów
zdjęcie: archiwum