36-latek ukradł 9 par butów, które stały w szafce przed drzwiami mieszkania. W chwili zatrzymania sprawca część swojego łupu trzymał w plecaku. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
2 lipca 2021 roku do bełchatowskiej komendy policji zgłosiła się pokrzywdzona, która zawiadomiła o kradzieży obuwia. Straty oszacowała na 3000 złotych. Podała, że zdarzenie miało miejsce w nocy 2 lipca 2021 roku , w bloku na osiedlu POW w Bełchatowie. Kobieta zeznała, że obuwie trzymała w szafce na korytarzu przed drzwiami swojego mieszkania. O kradzieży zorientowała się, kiedy chciała założyć buty. W ustaleniu sprawcy pomocny okazał się monitoring, który zarejestrował wygląd złodzieja. Mundurowi kiedy sprawdzili zapis kamer ustalili, że amatorem cudzej własnosci jest 36-letni bełchatowianin, znany bełchatowskiej policji z innych spraw. Dobre rozpoznanie i znajomość środowiska przestępczego szybko doprowadziły policjantów na trop podejrzewanego. Funkcjonariusze z ogniwa patrolowo interwencyjnego namierzyli sprawcę już po godzinie poszukiwań. Na widok radiowozu mężczyzna zaczął uciekać. Szybko jednak został zatrzymany. W jego plecaku stróże prawa znaleźli 3 pary skradzionego obuwia. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego śledczy ogłosili podejrzanemu zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KP Policji w Bełchatowie