Burza śnieżna przetoczyła się dzisiaj przez Bełchatów. Jej najwidoczniejsze efekty to zerwane panele fotowoltaiczne na budynku jednej z bełchatowskich szkół i powyrywane drzewa z korzeniami.
IMGW wczoraj wieczorem wydał ostrzeżenie drugiego stopnia przed silnym wiatrem dla całego województwa łódzkiego w tym dla powiatu bełchatowskiego, natomiast dzisiaj rano informował o burzach śnieżnych. Te przetoczyły się przez całą Polskę – w Bełchatowie około godziny 10:30 – zrobiło się biało i bardzo niebezpiecznie. Silny wiatr i burza śnieżna dały się we znaki – kilka minut później słychać było już tylko syreny strażackie.
Porywisty wiatr zerwał z dachu Szkoły Podstawowej nr 3 w Bełchatowie panele fotowoltaiczne. Jak podkreślali świadkowie, 7 paneli dosłownie w kilka sekund runęło na ziemię – na szczęście nikomu nic się nie stało.
Niebezpiecznie było także przy ulicy Kościuszki – tam wiatr wyrwał drzewo z korzeniami – część gałęzi spadła na linię energetyczną.
Podobnie sytuacja wyglądała na parkingu przy bloku nr 201 na os. Dolnośląskim – tam wyrwane z korzeniami drzewo spadło na samochód.
Burza śnieżna, która przeszła nad województwem łódzkim, jak informuje PGE, pozbawiła napięcia ponad 140 tys. odbiorców.
Obecnie trwa usuwanie szkód i szacowanie strat.
dane z godziny 12:00
t już przechodzi pojęcie,zeby w styczniu wiało i padał snieg,dawniej tak nie było ,bynajmniej w bełchatowie