Po krótkiej nieobecności wróciła na swoje miejsce – odnowiona i naprawiona. Dzisiaj rzeźba Ewy ponownie została zamontowana i z wysokości spogląda na przechodniów.
Warto przypomnieć, że na początku marca magistrat przeprowadził rutynowy przegląd techniczny rzeźby. Podczas oględzin okazało się, że figura Ewy była uszkodzona. Na jednej z nóg stwierdzono pęknięcie. Podjęto wówczas decyzję, aby – ze względów bezpieczeństwa – zdjąć rzeźbę i oddać ją do naprawy.
Rzeźba Ewy balansującej na linie w centrum miasta jest z nami od września 2018 roku. To dzieło Jerzego Kędziory.
źródło; UM w Bełchatowie