Odpowiedzi władz miasta i powiatu nie pokrywają się w 100 procentach ale jest nadzieja, że w przyszłym roku temat powróci i uda się ograniczyć ilość godzin lekcji religii. Wracamy do pomysłu Członków Młodej Lewicy – którzy wnioskowali o ograniczenie lekcji religii do maksymalnie jednej w tygodniu.
Przypomnijmy, taki wniosek na koniec sierpnia przekazali na ręce władz miasta Bełchatowa, gminy Bełchatów i powiatu bełchatowskiego przedstawiciele stowarzyszenia Młoda Lewica. W minionym tygodniu wnioskujący – podczas zwołanej konferencji prasowej – odnieśli się do odpowiedzi jakie uzyskali od władz miasta i powiatu.
Jak mówi Krzysztof Wroński, bełchatowski działacz Młodej Lewicy, odpowiedź Urzędu Miasta i Starostwa nie pokrywają się w stu procentach, z tym, o co wnioskowaliśmy, ale są przyszłościowe. Miasto ze względu na rozpoczęty już rok szkolny nie może obniżyć zatrudnienia katechetów, ponieważ pracują oni na takich samych zasadach jak nauczyciele, ale mają zostać przeprowadzone konsultacje ze szkołami na ten temat. To dobrze wróży na przyszłość, bo pewne już jest, że temat w przyszłym roku powróci i to miejmy nadzieję z pozytywnym skutkiem. Wielokrotnie już uświadamialiśmy, jak duże fundusze idą na lekcje religii i zdaje się, że magistrat zaczął to zauważać – dodaje Wroński. Po konferencji przeprowadzona została akcja rozdania mieszkańcom miasta zeszytów do etyki, które otrzymane zostały od fundacji „Wolność od Religii”.