Nad powiatem bełchatowskim przeszły burze z intensywnymi opadami deszczu. Burzom towarzyszyły porywy wiatru dochodzące do 70 km/h.
Zgodnie z zapowiedzią synoptyków z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej nad nasz region przyszły niebezpieczne burze. Wydano alert drugiego stopnia.
Po godzinie 16:30 nad Bełchatów i powiat bełchatowski nadciągnęły silne opady deszczu. Nie odpuszczał także silny wiatr, który spowodował w kilku miejscach szkody.
Jak informowali bełchatowscy strażacy z każdą minutą zgłoszeń przybywało – zgłoszenia dotyczyły głównie powalonych drzew i usuwania konarów.
Sporo strachu najedli się mieszkańcy jednego z domów jednorodzinnych przy ulicy Męczenników Katyńskich. Tam silny poryw wiatru złamał drzewo, które spadło na dach – potrzebna była pomoc bełchatowskich strażaków.
Kilka ulic dalej, przy ulicy R. Weigla silny podmuch wiatru przewrócił drzewo, które oparło się o ogrodzenie – także potrzebna była interwencja służb.
Skutki nawałnicy były widoczne także przy skrzyżowaniu 1 Maja z Dąbrowskiego, wiatr przewrócił znaki drogowe oraz złamał drzewo.