Tweet foto: © 2014 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
29-letni bełchatowianin kierował po ulicach Bełchatowa ciągnikiem siodłowym z naczepą mając 1,74 promila alkoholu w organizmie. Trudne warunki drogowe dodatkowo eskalowały zagrożenie, jakie – do czasu zatrzymania przez policjantów – nieodpowiedzialny kierowca stanowił dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
22 stycznia 2014 roku, kwadrans po dwudziestej trzeciej, policyjny patrol zwrócił uwagę na jadący ulicą Staszica w Bełchatowie ciągnik siodłowy volvo z naczepą. Funkcjonariuszy zaniepokoił nieskoordynowany tor jazdy tira. Zatrzymany do kontroli kierowca, 29-letni mieszkaniec Bełchatowa, tłumaczył błędy w technice jazdy trudnymi warunkami drogowymi, ale sposób wymowy i odór alkoholu utwierdziły kontrolerów w przekonaniu, że głównym powodem jest nietrzeźwość. Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało aż 1,74 promila alkoholu w organizmie kierowcy. Mężczyzna został zatrzymany. O jego nieodpowiedzialnym postępku zawiadomiono właściciela ciężarówki. 29-latkowi grozi do dwóch lat więzienia oraz utrata prawa jazdy.
Źródło: KPP w Bełchatowie