Do pięciu lat więzienia grozi 58-latkowi podejrzanemu o kradzież półtorej tony złomu. Kleszczowscy policjanci w dochodzeniu badają okoliczności przestępstwa.
20 września 2013 roku, kwadrans po czternastej, strażnicy służby ochrony jednego z zakładów na terenie gminy Kleszczów, kontrolując ciężarowego stara, zauważyli na skrzyni ładunkowej metalowe elementy konstrukcyjne. 58-letni kierowca nie posiadał dokumentów uprawniających do ich wywozu i nie wyjawił pochodzenia. Wezwani na miejsce policjanci szybko wykryli, że mężczyzna pracujący w jednej z firm demontujących na zlecenie zakładu urządzenia przeznaczone do złomowania, ukradł półtorej tony złomu i właśnie wywoził go, zamierzając sprzedać w punkcie skupu. Wartość zabezpieczonego metalu oszacowano na 1500 złotych. Nieuczciwy kierowca trafił do policyjnego aresztu. Policjanci w dochodzeniu wyjaśniają okoliczności popełnionego przestępstwa, gromadząc materiał dowodowy dla sądu. Podejrzanemu o kradzież grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP w Bełchatowie