To już kolejny rok, kiedy Straż Miejska i urzędnicy prowadzą akcję zachęcająco do sprzątania po swoich pupilach. Wczoraj zorganizowano briefing prasowy w tym temacie.
Jeśli decydujemy się na posiadanie psa, a mieszkamy w mieście i na spacery wyprowadzamy swojego pupila na skwery i trawniki decydujemy się też na sprzątanie po nich odchodów. Przestrzeń publiczna nie jest psią toaletą, a wspólnym dobrem.
Za nieposprzątanie po swoim pupilu straż może nałożyć nawet 500 -złotowy mandat. Funkcjonariusze wolą jednak zamiast tego upominać, a do kar finansowych sięgać w ostateczności. Jak mówią przede wszystkim edukacja.
Na bełchatowskich osiedlach ustawione są specjalne kosze, miasto dysponuje też kilkoma tysiącami pakietów sanitarnych, które będą nieodpłatnie rozdawane.