O Trudniej sytuacji finansowej Klubu GKS Bełchatów już informowaliśmy. Klubowi brakuje pieniędzy, nie ma podmiotu zainteresowanego jego ratowaniem, do tego z rozmów wycofał się tajemniczy inwestor, który mógłby kupić pakiet akcji Bełchatowsko Kleszczowskiego Parku Przemysłowo –Technologicznego. O powodach tej decyzji poinformował Wiktor Rydz prezes GKS Bełchów .
Jak czytamy w nadesłanym przez prezesa zarządu Klubu GKS piśmie „ …z powodu bardzo szczegółowego zakresu i materii informacji, o których przekazanie wnosiła strona reprezentująca anonimowego inwestora, mając na uwadze dobro Spółki, należało zachować daleko idącą ostrożność, co uczyniłem, licząc się z nieprzychylnymi komentarzami. Można zresztą odnieść wrażenie, że reprezentująca „inwestora” kancelaria znalazła argument w postaci decyzji o nieprzekazaniu przeze mnie w przedstawionym naprędce terminie nowych dokumentów, by wycofać się z dalszych rozmów ze znanego tylko inwestorowi powodu. Tego niestety nie dane nam było poznać.”
I dalej prezes pisze: „Mamy natomiast informację, że kolejnym krokiem „inwestora” byłoby przeprowadzenie w Klubie audytu finansowego i organizacyjnego. Nie wiedząc dalej z kim mamy do czynienia, a przede wszystkim nie wiedząc jakie są właściwe intencje i zamiary tajemniczego inwestora, dopuszczenie do takiej sytuacji byłoby wielce nieodpowiedzialne. Istnieje możliwość, że chodziło tu jedynie o pozyskanie pewnych informacji do wykorzystania w niejasnych celach. Przed taką opcją należało się w mojej ocenie zabezpieczyć”.
Jak podkreślił prezes zarządu spółka jest gotowa podjąć rozmowy z każdym zainteresowanym inwestowaniem w GKS, jednak rozmowy muszą się odbywać na płaszczyźnie wzajemnej transparentności .
