Mimo ustawy, która zakłada, że ceny energii elektrycznej nie wzrosną, to miasto póki co za prąd płaci więcej. Umowa z ORLEN-em, który wygrał przetarg na dostawę energii dla Bełchatowa jest niemal o 50% droższa niż za ubiegły rok.
Miasto liczyło się z tym, że stawki za energię elektryczną w 2019 roku mogą być drastycznie wyższe, co z resztą potwierdził przetarg przeprowadzony w ubiegłym roku, w którym oferenci wystawiali znacznie wyższe stawki. Wygrał ORLEN z ofertą przekraczającą 4 miliony 270 tysięcy złotych, to o blisko 50% więcej niż w ubiegłym roku. W związku z ustawą, którą uchwalił Sejm RP, miasto teraz chce obniżenia stawek do tych obowiązujących w czerwcu 2018 roku.
Oszczędności daje nowoczesne energooszczędne oświetlenie uliczne. To różnica około 200 tysięcy złotych rocznie. Miasto płaci również za zużycie energii w obiektach użyteczności publicznej, instytucjach podległych, sygnalizacji świetlnej itd. Tu też planowane jest wprowadzenie energooszczędnych rozwiązań.
Miasto chce skorzystać z gwarancji danych przez państwo i podpisać aneks do obowiązującej umowy. Większa pula przeznaczona na energie elektryczną oznacza bowiem zabranie środków z innych obszarów np. inwestycji.