Do policyjnego aresztu trafiło dwóch mężczyzn, którzy w przeddzień Święta Flagi usunęli, zniszczyli i znieważyli trzy flagi państwowe. Młodzieńcy zdjęli flagi z jednego z bloków mieszkalnych, po czym maszerowali z nimi wykrzykując wulgaryzmy. Dopiero interwencja strażników miejskich przerwała ich pochód. Za takie przestępstwo grozi kara do roku pozbawienia wolności.
1 maja 2019 roku o godzinie 1.15 w nocy oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące niszczenia flag państwowych. Funkcjonariusze bełchatowskiej straży miejskiej ujęli dwóch nietrzeźwych mężczyzn, wobec których mieli podejrzenie, że usunęli i zniszczyli trzy flagi państwowe. Ujęci bełchatowianie szli ulicą Dąbrowskiego wymachując flagami państwowymi.
Flagi te były brudne i wygniecione. Mężczyźni nie chcieli wyjaśnić skąd mają te flagi. Policjanci ruszyli w teren, aby ustalić skąd mężczyźni usunęli flagi. Na terenie osiedla Dolnośląskiego okazało się, że na klatkach schodowych jednego z bloków brakuje kilku flag. Policjanci dotarli też do świadków tego przestępstwa, którzy widzieli jak mężczyźni niosąc flagi państwowe zachowywali się głośno i wulgarnie.
Zachowanie sprawców zarejestrował też miejski monitoring. W tej sytuacji mężczyźni w wieku 18 i 19 lat zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty usunięcia, zniszczenia i znieważenia flag państwowych. Jest to przestępstwo zagrożone karą do roku pozbawienia wolności.
źródło KPP Bełchatów
Fantazja ich poniosła czy pomroczność dopadła?
Ukarać przykładnie.
Wandale wykleci ?