Artur Derbin po spotkaniu 15. kolejki Fortuna I Ligi powiedział: „My jako beniaminek rywalizując z takimi zespołami, jak dzisiaj np. Miedź Legnica, pełnymi graczy doświadczonych, reprezentujących swoje drużyny narodowe, musimy mocno bazować na organizacji gry. Dzisiaj jestem zadowolony z gry w defensywie, jak również z nastawienia do tego meczu, z tego jak walczyliśmy o każdą piłkę na boisku, w kontakcie z przeciwnikiem. To są akcenty, które nas zadowalają. Nie powiem, że brakło nam dzisiaj doświadczenia. Dobrze grający przeciwnik wykorzystał swoją szansę, skorzystał z faulu Wołkowicza. Szkoda mi go, bo zagrał dobre zawody a przytrafiły mu się dwie żółte kartki. Tak w sporcie bywa, a my szanujemy ten punkt. Zwłaszcza, że mierzyliśmy się z tak mocnym zespołem. Jednak ten niedosyt zostaje, bo coś mieliśmy w garści. Jest jeszcze jeden pozytyw. Cieszy to, że strzelają nasi napastnicy. Dzisiaj po raz drugi trafił Dawid Kocyła a swoją okazję po wejściu na boisko miał Maciej Mas, który czeka na swoją bramkę i wierzę, że uda mu się to jeszcze w tej rundzie”.
żródło: gksbelchatow.com