Do niecodziennej sytuacji doszło w kościele na Dolnośląskim.
13-letni chłopiec, który przystąpił do Komunii Świętej, nie połknął opłatka, tylko wyłożył go na dłonie. Interweniował ksiądz, wezwano też policję.
Funkcjonariusze muszą reagować na każdy sygnał, przyjechali więc do kościoła. Chłopiec tłumaczył, że bolał go ząb dlatego wyciągnął z ust opłatek, z zamiarem przyjęcia go później. Na miejsce wezwano też matkę chłopaka.
Komuś tu się poprzewracało…
Ta parafia słynie z niekonwencjonalnych rozwiązań
Sorry, nie połknął opłatka czy Komunii świętej (Ciała Chrystusa)? Dziennikarz chyba niewierzący. A poza tym Komunii nie trzeba gryźć – rozpuści się. Przecież wydaje się, że chłopak ewidentnie kłamał…
Nie tyle że rozpuści co przyklei do podniebienia ?. Fakt że tłumaczenie bolacym zebem jest słabe…
„wydaje się, że ewidentnie kłamał”
To wydaje się czy ewidentnie? „Chyba na pewno”
I potem się dziwią że nie ma ludzi w kościołach …wstyd … Tak nie zachowuje się katoliktak tym bardziej osoba duchowna .
Po co on tam poszedł 21 wiek i gadanie księdzu na ucho niby grzechów których sami księża mają ich więcej to paranoja, jakie to jeszcze zacofanie
Ciemne wieki…a co z ludzmi ktorzy nie uczeszczaja do koscioła?. Policja będzie siła przyprowadzała?